Czasy „możesz popatrzeć, ale nie dotykaj” odeszły do lamusa. Teraz każdy powinien móc nie tylko oglądać, ale również dotykać. Aha ! Mówimy oczywiście o wizualizacji danych…
Organizacje, które przeszły na kolejny poziom analizowania danych i korzystają z superinteraktywnych wizualizacji odnoszą sukcesy częściej niż te, które wciąż danych nie wizualizują lub wizualizują, ale w sposób statyczny. Czym są owe statyczne wizualizacje ? To arkusze kalkulacyjne i raporty z namalowanymi wykresami, które zachęcają do zadawania pytań, ale klikanie w te wykresy nie powoduje zagłębienia się w tkwiące w nich dane. Przewaga interaktywnych wizualnych interpretacji danych wynika często z tego, że podejmujący decyzje mogą pogłębiać swoje zaciekawienie, uzyskiwać odpowiedzi na kolejne pytania i odkrywać ukryte trendy w sposób interaktywny, klikając w aplikacjach analitycznych na laptopie lub "tapając" na tablecie.
Jakie są źródła uzyskiwania tych nowych możliwości ?
Jednym z nich jest współpraca w ramach departamentów i poza nimi. W jednej aplikacji analitycznej można razem odkryć więcej niż pracując w kilkanaście osób na kilkunastu różnych statycznych raportach. Możliwość manipulowania wykresami, samodzielnego eksplorowania danych bez czekania na interwencję działu IT, zachęca wręcz użytkowników do zadawania pytań takich jak „dlaczego ? co z tego wynika ? co jeśli ? kto jeszcze powinien być zaangażowany w podjęcie decyzji ? może dostawca ? może inny dział ?”
Użytkownicy mają większe zaufanie do analizowanych danych. Rozumieją lepiej zależności między danymi, mogą te zależności sprawdzać, widzą relacje pomiędzy metrykami i zestawami danymi. Lepiej poznają niedoskonałości danych, co pozwala im w sensowny sposób je analizować, jednocześnie zmniejszając ryzyko podjęcia błędnych decyzji.
Efektem korzystania z interaktywnych wizualizacji jest również szybsze podejmowanie decyzji. Wydaje się to dość intuicyjne. Podejmujący decyzje nie potrzebują czekać na dobrze dobrany zestaw statycznych informacji koniecznych do analizy efektywności. Mogą rozpocząć analizę od razu i przechodzić przez dane, które są im akurat konieczne w procesie podejmowania optymalnej decyzji. Zadają pytania, na które naprowadzają ich analizowane dane.
Te wszystkie korzyści powodują, że użytkownicy stają się entuzjastami pracy z interaktywnymi wizualizacjami, „zarażają” swym entuzjazmem innych. Tak więc interaktywne wizualizacje mogą być również pomocne jako katalizator zmiany kulturowej w organizacjach – w transformacji do działania jak nowoczesne organizacje działające w oparciu o dane (często nazywane ostatnio data-driven organizations. Korzystający z interaktywnych wizualizacji są bardziej zadowoleni i zmotywowani do pracy z danymi, do podejmowania mikrodecyzji w oparciu o dane, niż ci pracownicy, którzy korzystając ze statycznych wizualizacji szybciej demotywują się napotykając na ograniczenia w zaspokajaniu swej ciekawości w odkrywaniu nowych analiz danych.
Interaktywne wizualizacje pomagają demokratyzować dostęp do danych. Sprawiają, że firmy uczą się ze swoich danych i ustanawiają owe wizualizacje swym nowym sposobem eksploracji danych i komunikacji z nią związanej.